Jestem mięczakiem. Tak tak, śmieją się ze mnie, że chyba nie ssak ze mnie, a mięczak. Bo niestety smutek opanowuje mnie dość często, zwłaszcza jak coś zgubię, a się do tego przywiązałam po bardzo trudny temat mojego małego chomika jaki jest u kresu sił i muszę się z nim od kilku dni żegnać. Płaczę za każdym razem jak widzę jak nie może chodzić i ciężko mu idzie przemieszczanie się po klatce. Zastrzyki nie pomogły, kilka wizyt u weterynarza potwierdziło, że to prawdziwy emeryt jak na chomika i jego droga się tu kończy. Dotarło do mnie, że zupełnie nie nadaję się do zwierząt. Mam tak miękkie serce, że widząc jeża jaki wchodzi na ulicę wiele razy ściągałam komin z szyi aby go owinąć i leciałam go ratować. Teraz jest kiepsko. Przywiązałam się do mojego zwierzaka, wszelakie zdjęcia cały czas przypominają mi o nim i mimo, że doskonale wiem, że im szybciej odejdzie tym lepiej, bo mniej się tu będzie męczyć, to i tak poukładane mam tak w tej głowię, że chodzę i nie mogę znaleźć sobie miejsca. Teraz po prostu nie rozumiem jak można psa czy kota oddać do schroniska, albo przywiązać go do drzewa w lesie i zostawić zamiast doceniać i kochać zwierzaki :(((
Jeśli chodzi o stylizacje to torebka ze smutna miną pieska idealnie w temacie. Do tego asymetryczne szpilki
jakie są chyba moimi najniższymi szpilkami i największym okazem wygody.
Do tego najzwyklejsza koszulka i spodenki. Na te upały zdecydowanie
preferuję takie lekkie sety.
smutno mi razem z Tobą z powodu Twojego chomika ;<
OdpowiedzUsuńbtw. pięknie wyglądasz.
Mój mały zwierzaczek jest teraz w niebie :***
UsuńŚlicznie wyglądasz, trzymaj się Kadik!
OdpowiedzUsuńKadiczku kochany, jestem z Tobą myślami...! I rozumiem Cię w stu procentach, niestety... Przez lata miałam psy, myszy, chomiki, szczury, myszoskoczki... I za każdym razem strata tak okropnie bolała, że już od lat nie chcę zwierzaków, nie nadaję się do tego :-(
OdpowiedzUsuńMartuś no ja też się nie nadaję, już nie kupię zwierzaka... Polecali mi w domu żółwia bo by mnie przeżył...
UsuńWspółczuję, też kiedyś miałam takie smutne chwile z moim królikiem- emerytem :(
OdpowiedzUsuńKuurdeeee moje wcześniejsze 2 chomiki umarły totalnie nagle ;/// a teraz tego tak rozpieściłam, dawałam mu 'za dobre jedzienie', byłam 'za troskliwa' i ma tak mało siły, a jeszcze jest w stanie się z tym zmagać bo był dobrze odżywiony ;( 2 dni temu pojechałam na zastrzyk ze sterydami do weterynarza i to też może go trzymać. Mam nadzieje, że lada dzień mu przestanie bić serduszko bo tylko się męczy :(((((
Usuńja całe szczęście nie straciłam jeszcze zwierzątka, ale o mały włos moja sunia by nie umarła. Kleszcz zaraził ją boreliozą i wtedy tak strasznie cierpiała. Gdybym nie pojechała z nią do weterynarza, to pewnie teraz jej by nie było :(
OdpowiedzUsuństraszliwie smutno mi się teraz zrobiło ;/
a tak wygląda Daisy : https://www.facebook.com/photo.php?fbid=353710001406082&set=pb.100003012551216.-2207520000.1375291740.&type=3&src=https%3A%2F%2Ffbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net%2Fhphotos-ak-ash4%2F483825_353710001406082_1272418472_n.jpg&size=960%2C577
śliczny zestaw.
anonimestyle.blogspot.com
ojejku!!!! biedna Daisy!!!!
Usuńwcześniej tego nie dostrzegłam, ale po przeczytaniu tego posta zauważyłam, że pies-torebka się smuci :(. Trzymaj się!
OdpowiedzUsuńsmuci bardzo :((((
UsuńMiałam chomiczki, wiem co znaczy gdy któryś odejdzie. Trzymaj się cieplutko!
OdpowiedzUsuńno to mamy podobnie, nic mnie tak nie wzrusza jak zwierzęta :))
OdpowiedzUsuńprzykra sprawa.. mało kto byłby twardy ;c
OdpowiedzUsuńO jeej :/ Przykra sprawa :( Trzymaj się ;* Ślicznie wyglądasz, świetna torba :D
OdpowiedzUsuńKurcze nadajesz się do zwierząt kochana!:* Masz serce po prostu, a nie bryłę lodu, tak jak niektóre osoby. Mi niedawno odeszła złota rybka;((( i na razie nie kupię rybki, bo zwierzątka nie zastąpi inne zwierzątko-.- trzymaj się <3
OdpowiedzUsuńŚliczna stylizacja <3 czerń i jeans..to, co lubię;)))))))):*:*
no właśnie ja też nie kupiłam nowego chomika bo tamten był jedyny :(((( dobrze mówisz z tym zastąpienie, nie da sie tak :((((
UsuńW ogóle nie mów mi o przywiązaniu psa czy kota do czegokolwiek... Nawet nie chcę o tym myślec... Ostatnio znajomy opowiadał mi, że oddał suczkę do sterylizacji (przybłędę, do której się niesamowicie przywiązał)- niestety nie obudziła się... Dla mnie bylaby to tragedia....
OdpowiedzUsuńSwoją drogą- wyglądasz fantastycznie!! Uwielbiam taki look! Chociaż sama założyłabym do tego płaskie buty, albo na koturnie :))
Kiedyś miałam kilka chomików ale do jednego strasznie się przywiązałam... Dożył maksymalnego wieku jak na chomika, pamiętam że pewnego dnia wszedł do swojego ukochanego, plastikowego domku i już nie wyszedł. Płakałam ale z drugiej strony cieszyłam się że był ze mną tak długo. Trzymaj się kochana!
OdpowiedzUsuńojjjj:((
UsuńOjj myślałam że z tego wyjdzie:(( jak już Ci pisałam, mój odszedł i nadal mi go brakuje:( mój mały słodki pupilek :(
OdpowiedzUsuńniestety nie udalo się :(((((((((
Usuńfajna lużna stylizaCJA , torebka boska
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie,jeśli ci
się podoba to zaobserwuj no i komentuj
http://www.sotheemily.blogspot.com
Kadiczku współczuję Ci bardzo. Też nie rozumiem ludzi, którzy traktują zwierzęta jak przedmiot którym można się pobawić i wyrzucić. Ja mojego psiaka Puszka kocham nad życie, a kiedy jest chory, czuję się źle, też nie mogę sobie znaleźć miejsca. Głowa do góry kochana, a może zdarzy się cud? życie to pasmo nieprzewidzianych sytuacji :)
OdpowiedzUsuńTaki minimalizm w stylizacjach latem jest najlepszy! Słodka torebeczka, ja poluję na liska albo sówkę taką jak miałaś :)
Pozdrawiam i moc całusów ;*** i uścisków przesyłam ♥ ;**** ♥
Moja kochana :****
Usuńkochana wyglądasz Ślicznie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę miłego dnia
małemu będzie lepiej u góry :)
OdpowiedzUsuńnajważniejsze jest to żebys przetrwała ten najgorszy okres pożegnania ;/ a ja będe trzymała kciuki za cb kciuki żebys dała rade ;) trzymaj sie cieplutko :)
Oj tak, tam u góry będzie mu lepiej!
Usuńja tak mialam papugi i ktoś otworzył klatke a okna były otwarte;/
OdpowiedzUsuńoj szkoda szkoda
zdjęcia jak zwykle super;)
Kadik dobrze wiem co przechodzisz, miałam kilka chomików, króliczka, psa i przeżywałam ich stratę ogromnie, uwielbiam takie najzwyklejsze zestawy. trzymaj się !
OdpowiedzUsuńdoskonale Cie rozumiem... torebka urocza, mimo smutnej buzki :)
OdpowiedzUsuńPrzykro mi, strata ukochanego zwierzątka bardzo boli. :(
OdpowiedzUsuńwspólczuje :( mój chomik także umiera :(
OdpowiedzUsuńo nie :((((
UsuńBardzo mi przykro to pewnie okropny widok :/
OdpowiedzUsuńpo za Tym świetna stylizacja
Wiem o czym mówisz, mialam to samo z moją świnką morską.
OdpowiedzUsuńAle nie zgadzam się co do tego, ze nie nadajesz się do zwierząt. To właśnie takie osoby jak opisalaś, które przywiązują psy do drzewa i oddająja do schroniska się do nich nie nadają! Warto walczyć o zwierzaka do samego konca, a po jego odejściu myśleć, ze dało się mu najlepsze życie na jakie było nas stać! Trzymaj się!!
o tak, dałam mu wszystko co najlepsze, dobrze mówisz!!!
UsuńOj tak, to jest smutna historia Kadziku, ale nic nie poradzisz, też nie rozumiem tych ludzi, które porzucają swoich pupili czy znęcają się nad nimi..,
OdpowiedzUsuńStylizacja piękna
wiem co czujesz, ja musialam pozegnac mojego psa bernardyna 2 tyg temu, gdyz mial raka :(( mialam go 8 lat:( dlugo chorowal, leczyl go weterynarz,ale niestety nic nie pomoglo :(( trzymaj się Kochana
OdpowiedzUsuńRozumiem Cię doskonale, kiedy mój kociak (też już emeryt) jest chory płaczę jak bóbr i od razu pędzę do weterynarza..
OdpowiedzUsuńWspółczuję.. :(
o tak rozumiem doskonale :(
UsuńKochana pamiętaj, że ja jestem z Tobą <3 Jeżeli chodzi o stylizacje to nie mogę oczu oderwać od Twoich nóg. Szpilki są rewelacyjnie i cudowna jest ogólnie całość :**
OdpowiedzUsuń:***
UsuńWspółczuję :( pożegnanie zwierzaka jest straszne, jak usłyszałam, że moja kotka może mieć wściekliznę po wizycie nietoperza to wpadłam w taką histerię, że ciężko było mnie uspokoić.
OdpowiedzUsuńsuper wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńbardzo podobają mi się Twoje szorty:) no i torebka to już mistrzostwo:)
OdpowiedzUsuńJa na szczęście jeszcze nigdy nie doświadczyłam straty ukochanego zwierzaka, bo do żadnego się nie przywiązywałam aż tak bardzo, więc nie mam pojęcia co możesz czuć.
OdpowiedzUsuńA co do zestawu to wyglądasz świetnie ;D
Szkoda mi was, Ty to bardzo przeżywasz, On się męczy ;c
OdpowiedzUsuńjeej ja sama wiem jak to jest, miałam kilka piesków i albo uciekły albo zdechły..współczuje:(
OdpowiedzUsuńPost faktycznie smutny, sama mam pieski i przeżywałam podobne chwile. Mimo wszystko stylizacja jest bardzo ładna, świetna torebka (chociaż troszkę smutna).
OdpowiedzUsuńprosto i świetnie ;)
OdpowiedzUsuńtorebka to prawdziwe cudeńko <3
OdpowiedzUsuńNo niestety... Taki żywot nie tylko zwierząt ale i ludzi. Na każdego kiedyś musi przyjść pora. Wiadomo, że to przykre ale coż zrobić :/
OdpowiedzUsuńNo dobra, to witaj w gronie mięczaków. I też mi smutno się zrobiło z powodu Twojego chomika.
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz.
:(((((
UsuńKurcze, no współczuję :( pamiętam moją histerię jak umarł mój (13-letni!) pies. Płacz i zgrzytanie zębów! Może warto teraz kupić jakieś bardziej żywotne zwierzę? Chyba świnki morskie dłużej żyją, bo chomiki to ponoć 2 lata
OdpowiedzUsuńOjejej , biedactwo , trzymaj się jakoś kochana.! ;*
OdpowiedzUsuńSzkoda chomika, ja teraz nie mam żadnych zwierząt, ale i tak rozumiem to przywiązanie ;) Ta torebka z pieskiem zbyt pesymistyczna jak dla mnie, ale dobrze wyglądasz w takim zestawie ;)
OdpowiedzUsuńOj biedny zwierzaczek, ale dasz sobie radę:)
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz. ;)
OdpowiedzUsuńKurcze, ta torebka totalnie podbiła moje serducho! Wyglądasz znakomicie :)
OdpowiedzUsuńszpilki cudo - mam takie same hehe :)
OdpowiedzUsuńa torebka genialna... strasznie mi się podoba...
a ty jak zawsze wyglądasz pięknie:)
Jejj czułam się tak samo jak straciłam chomika, trzymaj się :*
OdpowiedzUsuńcudownie wyglądasz ;)
trzymaj sie
OdpowiedzUsuńsuper wygladasz:)
również nie rozumiem takiego zachowania..
OdpowiedzUsuńwygodne są te szpilki? Widać że wysokie, a brak platformy tez robi swoje. ;)
OdpowiedzUsuńniskie sa :) no i bardzo wygodne :) nie czuc za bardzo tej wysokości :)
UsuńPrześwietna stylizacja, buty cudowne, zakochałam się w nich:)
OdpowiedzUsuńjaka cudowna torebka <3
OdpowiedzUsuńKochaana... Ja też miałam chomiczna Bolusia, który też był chomiczym emerytem, też żegnałam się z nim kilka dni aż odszedł.. Wiem, jak to jest i strasznie Ci współczuję. Ale za to pięknie wyglądasz!:)
OdpowiedzUsuńKadiczku jaką Ty masz boską torebkę ♥
OdpowiedzUsuńCalkowicie Cie rozumiem, kocham zwierzeta ponad wszystko
OdpowiedzUsuńKisses
Aga
www.agasuitcase.com
wiem co czujesz, fakt bylam troche mlodsza kiedy stracilam moja swinke morska ktora zyla ze mna 5 lat, ale do dzis wspomniam moja kochana Basie i nigdy nie zapomne jak piszczala jak tylko otwieralam lodowke albo jak wchodzilam do pokoju . zwierzeta sa cudowne :( bardzo sie do nich przywiazuje tez :( teraz mam kotka , i kiedy byl maly czulam sie jakbym byla jego mama. nie opuszczal mnie ani przez sekunde!
OdpowiedzUsuńKadik czuję się jakby przeczytała opis mnie samej parę lat wstecz ,kiedy to mój mały czarny piesek męczył i odchodził na drugi świat. Nie zapomnę tego uczucia nigdy i nikomu tego nie życzę by przeżywał to co ja kiedyś i Ty teraz. Śmierci chomika nie przeżywałam ,bo miałam zakodowane, że te zwierzątka króko żyją i nie byłam z nim jakoś szczególnie zżyta. Co do pieska mimo, że był u mnie kilka dni od dnia zakupu przeżyłam z nim moje rozstanie. O mały włos bym się pochorowała i polały się wiadra łez.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się Kadiczku ! Jesteś silna :*
Prosta ale ciekawa stylizacja dzięki butom i torebce .
oj :(
Usuńboska torebka! :D
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńta torebeczka jest przesłodka :)