Jesteśmy o krok od nowego roku, a ja spędziłam końcówkę roku w najgorszy sposób. Przemierzałam z narzeczonym alejki w centrach handlowych z grymasem na ustach tylko po to, żeby kupić kilka rzeczy zupełnie do nas nie pasujących. Ot co wybieramy się na 18nastkę. Tłumy, tłumy i jeszcze raz tłumy. Ludzie jacy czyhali na wyprzedaże cały boży rok i my w tym zamieszaniu tylko dlatego, że zostało nam kilka dni i obudziliśmy się na ostatnią chwilę. ''Rany boskie co ja tu robię'' to powtarzałam wchodząc do kolejnego sklepu i widząc ubrania rozrzucone jak w szmateksie i ludzi jakich było jak mrówek. Uff przechodząc obok jednego sklepu zobaczyłam szalik jakiego szukałam od wieków, weszłam, zdjęłam z wieszaka i podeszłam do milowej kasy. Tak wyglądały nasze wyprzedaże dzień1#. Poddaliśmy się pierwszego dnia ale wróciliśmy ponownie... W Krakowie okazało się, że nie ma rozmiarów jakich szukamy, szybko fruuu do auta i z prędkością światła zawitaliśmy na śląsku i tu było wszystko, do tego stoicki spokój i Mc Donalds. Uwierzcie mi JAK DIABLI nie znoszę realnych zakupów i uwielbiam puste centra handlowe. Nie nadaję się do tego. Dlatego zawsze i na zawsze to co kupię będę wam tu linkować bo wszystko co się da zamawiam przez kliknięcie myszki. Podziwiam wszystkie fanatyczki zakupów! Dziewczyny jak wy to robicie, że jesteście w stanie wytrzymać w galeriach i centrach więcej niż 45 minut?
jakim aparatem robilas zdjecia? ;]
OdpowiedzUsuńCanon 400d :)))
UsuńOo, przeurocza sukienka, świetnie wyglądasz! :)
OdpowiedzUsuńświetna sukieneczka z pozytywnym motywem:P
OdpowiedzUsuńmisiowatym :)))
Usuńprzecudna sukienka! a poza tym świetnie ją zestawiłaś, wyglądasz cudnie :)
OdpowiedzUsuńjaki masz aparat ?
OdpowiedzUsuńtak jak wyzej napisałam, Canon 400d :)
UsuńSukienka jest cudowna <3
OdpowiedzUsuńMam takie samo podejście - nie lubię tłumów w sklepach... I tak jak Ty, wolę coś zamówić w sieci :)
OdpowiedzUsuńo TAAAAK! a my za późno sie obudzilismy i niestety musiałam męczyć sie na zakupach :((((
UsuńNie pogardziłabym taką torebą :)
OdpowiedzUsuńjaka słodka sukienka <3
OdpowiedzUsuńzdjęcia śliczne. ;) a mi tam kolejki do kasy nigdy nie przeszkadzały. w centrum umiem wytrzymać bardzo długo, zwłaszcza jak z dobrą ekipą i jak znajdę coś ciekawego ;)
OdpowiedzUsuńudanego sylwestra życzę ;)
http://xiness.blogspot.com/
NOOO TO JA GRATULUJE, bo ja cieniara i nie umiem 45 minut wytrzymac :((((
Usuńsukienka boska
OdpowiedzUsuńzapraszam iamemilia.blogspot.com
niesamowicie uroczą masz tą sukienkę <3
OdpowiedzUsuńO mój Panię! Jaka kochana sukienka :D :D :D
OdpowiedzUsuńJa wybrałam się dwa razy na szybkie zakupy przed Sylwestrem, jedne gorsze od drugich... zgroza!
Udanego Sylwka :D :*
hahahahah :D doskonale rozumiem :D
UsuńZakochalam sie w sukience :) ja bardzo lubie zakupy w centrach ale musze miec dobre towarzystwo :) a nie jesli ktos mnie pospiesza :D i steka :p wszystkiego dobrego z okazji nadchodzacego roku :D
OdpowiedzUsuńpospieszanie jest tak deprymujące ;/// wtedy juz mam serdecznie dosc wszystkiego :((((
Usuńtaki urok szału wyprzedaży
OdpowiedzUsuńhttp://takbardzokosmetycznie.blogspot.com/
nie widziałam nigdy słodszej sukienki!!
OdpowiedzUsuńśliczna jest! a Ty w niej pięknie wyglądasz:)
<3
Usuńsuper sukienka:)
OdpowiedzUsuńsłodziutka sukieneczka!!:)
OdpowiedzUsuń:***
Usuńświetna sukienka :) idealne włosy <3
OdpowiedzUsuńprzeurocza sukienka! :)
OdpowiedzUsuńa co ja mam powiedzieć jak pracuję w takim sklepie ?:)))
OdpowiedzUsuńoj:(((((((((((((
UsuńJaka sukienka! O jaaaa, EKSTRA kochana! <3
OdpowiedzUsuń:***
Usuńojezuniu,jaka sukiena boooska!
OdpowiedzUsuń:***
Usuńjak zawsze zachwycasz;)
OdpowiedzUsuńjaaaaki kok!
OdpowiedzUsuńCuudowna sukienka, z chęcią bym taką założyła ;)
OdpowiedzUsuńTeż nie przepadam za zakupami w galeriach handlowych, jeśli już się wybieram lubię mieć listę zakupów potrzebnych, inaczej to czysta masakra!
OdpowiedzUsuńPoza tym masz cudną sukienkę i to zdobytą bez wychodzenia z domu! Super ;)
dokładnie!!!!
UsuńDlaczego Malwina N. używa twojego portretu jako zdjęcia profilowego na blogu i w google+?
OdpowiedzUsuńhttp://la-petite-world.blogspot.com/
juz zareagowałam :))))
Usuńja się sama sobie dziwie że wytrzymuje ;)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy wiesz, ale ktoś wykorzystał grafikę z Twojego bloga - www.la-petite-world.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
noooooooooooo juz do niej pisałam ;/// co za dzieciaki ;////
Usuńmnie sukienka sama w sobie nie urzekla... ale ty wygladasz jak zwykle pieknie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie :)
jaka z Ciebie słodycz,ta sukienka aaaaaaaa!! <33
OdpowiedzUsuńdużo zdrówka na Nowy Rok ;*
no to wzajemnie :***
Usuńświetnie wyglądasz !! :)
OdpowiedzUsuńprzed zakupami warto od sterować się drinkiem haha :D ślicznie wyglądasz!:*
OdpowiedzUsuńNOOOO na to nie wpadłam :DDD ale chyba zaczne praktykowac :D
Usuńwspaniała sukienka <3
OdpowiedzUsuńKadiczku jakaś Ty słodziachna w tej sukienusi! <3
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku Kochana, dużo miłości! :*
wspaniałości Czarnulku :***
UsuńCudowna sukienusia, wyglądasz uroczo :). Ja też w centrach handlowych robię to co muszę- czyli szybkie, niezbędne zakupy, tłumy kupujących na oślep odrzucają mnie natychmiast. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJaki cudny outfit! :) Tak, w ogóle to śledzę Twojego bloga od jakiegoś roku chyba, ale nigdy nie miałam odwagi nic napisać - ot cichy obserwator ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ;)
sukienka jest śliczna!
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej nie widziałam tak uroczej sukienki :)
OdpowiedzUsuńsukienka jest przeurocza!!<3
OdpowiedzUsuń+ kokarda..no bajka!:)