Moje życie wywróciło się do góry nogami. Czuję jak wiszę głową w dół. Czuję jak krew szybciej krąży w moich żyłach. Jest doskonale. Nie chce już nigdy się cofać. Nareszcie zaczęłam rozumieć siebie, a to w życiu najważniejsze. Dociera do nas czego oczekujemy od życia, jakich ludzi blisko, bliżej, jakich ludzi chcemy zatrzymać na zawsze. Do tego zaczynam dni od biegania. Ledwie otwieram oczy i już widzę na swoich nogach adidasy, a w ręce iPoda, po 10 minutach widzę jak obrazy przeskakują mi przed oczami. Za każdym razem, kiedy udaje mi się pokonać coraz większy dystans wiem, że moje życie zmierza w coraz lepszą stronę. Ustawiłam wysoko poprzeczkę. Ustawiłam ją sobie. A ja lubię wyzwania. Każda kobieta powinna znać najbardziej siebie. Wtedy życie jest prostsze.
INSTAGRAM FACEBOOK
ślicznie wyglądasz! cudna kurteczka :)
OdpowiedzUsuń:***
Usuńwyglądasz cudnie !
OdpowiedzUsuńjesteś przesliczna! :*
OdpowiedzUsuń:***
Usuńwłaśnie tą czystą szczerość uwielbiam w Tobie najbardziej :) wyglądasz uroczo :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.the-velvet-lady.blogspot.com/
ejjj dziekuję :****
UsuńChoćby najmniejsza zmiana wychodzi nam z reguły na dobre. Życzę wytrwania w bieganiu!. Dobrze, że jesteś szczęśliwa :)
OdpowiedzUsuńnie dziekuję, żeby nie zapeszać :***
UsuńBardzo ładnie wyglądasz :D
OdpowiedzUsuńwłaśnie takiej motywacji potrzebuję, czytam ten wpis i mam gęsią skórkę, dziękuję ♥
OdpowiedzUsuńo to chodzi!!!:*****
Usuńaaaa i właśnie, polecisz mi jakieś buty do biegania? bo tak jak Ty kilka dni temu zaczęłam biegać :) muszę coś zmienić, zmienić na lepsze.
OdpowiedzUsuńja mam takie zwyczajne z adidasa, kupione w outlecie :) wszystko zalezy czy jesteś ;lekkim biegaczem' czy 'ciężkim'. Jeśli nie ważysz dużo to nie potrzebujesz super butów, bo nie ma tak dużego nacisku :) ja biegałam wcześniej w najzwyklejszych trampkach :)
UsuńUroczo wygladasz z tą kokardą we włosach! Śliczny plaszczyk!
OdpowiedzUsuń:***
Usuńjestem zakochana w tej torebce :)
OdpowiedzUsuńA new life
naprawdę fajnie:) masz w sobie coś urokliwego ogromnie:)
OdpowiedzUsuńJestem z Tobą od niedawna, ale już wiem , że zostanę z Tobą na dłużej. Każdy Twój post skłania ku refleksji nad własnym życiem.. Gratuluję ! Jesteś jedną z niewielu osób które mają taki dar, którym jest motywowanie innych do działania, do zmian. Cieszę się, że jesteś ! :) I życzę Ci już teraz samych dobrych dni, aby los stawiał na Twojej drodze jak najwięcej wspaniałych ludzi, sukcesów w życiu osobistym i coraz więcej czytelników !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco ! :))
Angelika
Bardzo bardzo mi miło <3
Usuńnie wiem co napisać :))))
Jejku Ty naprawdę potrafisz motywować słowami..:)
OdpowiedzUsuńW tym stroju jest tyle jesieni, że aż mi źle... Wszystko jest ładne i wyglądasz w tym świetnie..Ale oddajcie mi lato.
:***
UsuńŚlicznie wyglądasz. Twoja fryzurka jest nieskazitelna:)
OdpowiedzUsuńFajnie jest czuć taką doskonałość w swoim życiu, życzę Ci żeby trwało to jak najdłużej!
OdpowiedzUsuńPrześliczna torebka :))
o tak!
Usuńjeju cudny!:* zapraszam do mnie również kochana!
OdpowiedzUsuńFajny kolor płaszcza, no i kokardka pod kolor! :) Widzę, że tutaj już przygotowania do jesieni ^^
OdpowiedzUsuńStylishSideofLife.blogspot.com
zdecydowanie :D ja juz mocno jesiennie :D i w kolorach i w serduchu <3
Usuńslicznie wygladasz :D
OdpowiedzUsuńsuper zdjęcia! trzymaj się:)
OdpowiedzUsuń"Do tego zaczęłam zaczynać dni od biegania" - to nie ma być złośliwy komentarz, po prostu trochę zagmatwałaś :D piękna kurtałka! Taka cieniutka chyba jest? :)
OdpowiedzUsuńpoprawione :*** pisałam tak na szybko, że niestety wkradł sie bład :)
UsuńDobrze, że się odnalazłaś :)
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja, kurteczka rewelacyjna, bardzo mi się podoba. :D
uroczo wyglądasz w tej kokardce we włosach !!
OdpowiedzUsuńJeżeli tylko dogadałaś się sama ze sobą, to teraz będzie już łatwiej.
OdpowiedzUsuńBieganie z muzyką na uszach? Super, jednak pozostane przy długich spacerach ;)
śliczny sweterek :)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że wszystko wychodzi pozytywnie! i to uzależnienie od biegania jest godne pozazdroszczenia!
OdpowiedzUsuńtak masz rację, każda kobieta powinna znać siebie, wtedy jest naprawdę o wiele prościej...
fajna stylizacja! bardzo mi się płaszczyk spodobał!
właśnie ide pobiegać <333
UsuńYou look gorgeous! The little bow is really beautiful and I love how it matches your coat so well!
OdpowiedzUsuńXO Imke
pięknie Ci w brązach! bardzo podoba mi się ten look ;)
OdpowiedzUsuń:***
UsuńJesteś niesamowita..uwielbiam czytać Twoje posty<3 Piękna&Silna!:*
OdpowiedzUsuńWyglądasz świetnie, a co do biegania - sama bardzo bym chciała w końcu zacząć, na pewno dobrze to wpłynie na mój umysł i w dodatku ciało :)
OdpowiedzUsuńnooo to nie myslec a brac sie za bieganie!!! zobaczysz jak jest fajnie :)))
UsuńPięknie karmelowo i jesiennie :)
OdpowiedzUsuńzrozumieć siebie to wyższa sztuka gratuluję;)
OdpowiedzUsuńjak zwykle pięknie;)
Płaszczyk mnie zauroczył <3 cudo! Pozdrawiam i zapraszam jeśli masz ochotę ;)
OdpowiedzUsuń:***
UsuńTo co napisałaś jest ważne, miło, że życie Ci się układa. I masz rację, każda z nas powinna znać siebie najlepiej :) Pięknie wyglądasz!
OdpowiedzUsuń:***
Usuńświetny blog, przepiękna jesteś :)
OdpowiedzUsuńPrzecudny płaszczyk ♥
OdpowiedzUsuńZmiany są dobre ♥ Też lubię biegać, szczególnie, że wtedy zapominam o wszystkim, tylko ja, mp4 i droga :) Te uczucie, z każdym km, czuje że dostaje skrzydeł i mogę biec jeszcze dalej :) Jest dobrze ;** Ślicznie wyglądasz, ale to już wiesz, uroczy ten płaszczyk ♥ Taki karmelek do schrupania! ;** ♥
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz! :)) trzeba o siebie dbać :)
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz:) z uśmiechem Ci do twarzy!
OdpowiedzUsuńZgadzam się, że zrozumienie samego siebie jest w życiu najważniejsze i bardzo wszystko ułatwia, ja wciąż do tego dążę, ale cieszę się, że Tobie się udało :) Trzymam kciuki za to, abyś osiągnęła swoje cele, a jeśli chodzi o zestaw to jak zawsze jest świetny ♥
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdjęcia! Świetna torba :)
OdpowiedzUsuńPłaszczyk jest boski, kolor niesamowity, a do tego krój sprawiają, ze kojarzy mi się z latami 70tymi
OdpowiedzUsuńno i kupiony za 5 zł :D
UsuńNie tylko masz super styl, genialne stylizacje, ale także ogromny dar pisania! ;)
OdpowiedzUsuńdziekuje :****
UsuńBardzo mądre słowa :) Bieganie na pewno przyniesie Ci same dobre efekty :) Co do stylizacji i zdjęć - jak najbardziej na plus ;)
OdpowiedzUsuńach gdybym miała czas na bieganie lub inny wysiłek fizyczny...;)
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądasz! super botki!
od kilku dni nie moge zrozumiec twoich postow. piszesz tak jakbys zaczela drugie zycie. mozesz jasniej troszeczke? skrocic to w kilku zdaniach? ;>
OdpowiedzUsuńnie da sie tego inaczej opisać :)
Usuńjestem w końcu szczęśliwa :)
to bardzo proste, uwolniłam sie od czegoś i zaczełam życ na nowo :)
oo tak, genialne słowa ;)
OdpowiedzUsuńtak szczerze, to np. ja nie ufam już ludziom tak jak kiedyś, za dużo razy się zawiodłam stąd też troszkę innym względem Cię rozumiem, bo, np. ja uważam, że moją najlepszą przyjaciółką jestem ja sama (tylko nie narcyz), bo chociaż ja sama siebie rozumiem :D
Co do stylizacji- przepięknie! A butki niesamowite :)
no ja tak samo ;/ nie ma co ludzie zawodza i to bardzo...
Usuńwiem o tym doskonale. Powiedziałam dlatego cos ważnego jak sie tylko rozstałam z ex, że jak będe kiedyś z kims w związku to z pewnością z kims kogo znam i wiem, że mnie nie zawiedzie :)
a z ta przyjaciółka genialne!!!!
Świetnie wyglądasz! Bardzo ładny blog, obserwuję i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńCudowny wpis i cuowna stylizacja :) uwielbiam Cię Kadiczku : *
OdpowiedzUsuń:******************
Usuńwcale nie jestem śliczna ej :)
OdpowiedzUsuńsuper torebka
OdpowiedzUsuńTaki płaszczyk w SH wyhaczyłaś? Szczęściara! :D
OdpowiedzUsuńTaaaaaaaaaaak za 5 zł :D
UsuńMogę zapytać ile byłaś ze swoim ex?
OdpowiedzUsuńkurde, nie wiem dokładnie, z 2,3 lata...
Usuńślicznie wyglądasz;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam;)
http://emyniaaa.blogspot.com
To pierwsze zdjęcie cudowne :) wyglądasz tam na taką szczęśliwą! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna i ciekawa stylizacja ;) jednak moimi faworytami zostały buty <3 przecudowne! :):*
Oby tak dalej! A strój cudowny, bardzo Ci do twarzy w tym karmelowym kolorze!
OdpowiedzUsuńna 5 zdjęciu myślałam, że jest twoja siostra:D
OdpowiedzUsuńbardzo jesteście do siebie z twarzy podobne - dopiero teraz to zauważyłam:D
;*
Gratuluję wytrwałości w bieganiu :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze to iść do przodu i nie stać w miejscu :-) A Ty jak zawsze pięknie wyglądasz, płaszczyk jest świetny, idealnie współgra z kokardą na głowie :-)
OdpowiedzUsuńAlez pieknie, cudnie wygladasz, kwitnaco i to widac, oby tak dalej Kochana, zycie potrafi zaskoczyc, ale zwykle wychodzi wszytsko na dobre:)
OdpowiedzUsuńKadiczku chciałam się zapytać czy gdzieś pracujesz? :) Poza tym zazdroszczę, że masz tyle pieniędzy na zakupy (ostatnie zamówienie o jakim pisałaś na fejsbuku) :* POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńZajmuje się marketingiem kilku firm i sprzedaje na allegro :)
UsuńBardzo dobrze Kadik! Ja też uwielbiam wyzwania, stawiać cele i do nich dążyć! A skąd Ty Kadik masz taki piękny płaszczyk, ja nwm jak w SH znajdujesz takie cuda <3
OdpowiedzUsuń:***
Usuńpodziwiam Twoją motywację! śliczny płaszczyk:)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz, równie pięknie napisałaś!
OdpowiedzUsuńCudowny płaszczyk ♥
OdpowiedzUsuńI super! :) Ja też wróciłam do biegania, nawet w Tychach i Bytomiu biorę udział w biegach w tym miesiącu. Nigdy bym się nie spodziewała, że będę potrafiła przebiec 10 km!
OdpowiedzUsuńA wyglądasz cudnie, rozwijaj swe pasje i zajmuj się sobą - wyglądasz kwitnąco :)
bieganie jest super!!!!
UsuńNo i karmelowy post Kadika zostawiłam sobie na koniec, czyli to co najlepsze :3
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz ^^ Płaszczyk jest boski *.*
Tak, jasne... mów mi jeszcze o bieganiu... uświadom mi jak nędzne jest moje postanowienie i jak spełza na niczym za każdym razem kiedy mówię sobie 'jutro idę pobiegać' a rano kiedy dzwoni budzik mówię 'jeszcze chwileczkę'. Pewnie, powstawiaj na dodatek zdjęcia w swoich cichobiegach, powiedz jak ekstra się czujesz kiedy biegasz i ile Ci to daje szczęścia... Zdołuj mnie! To świetna motywacja dla mnie, żeby wreszcie ruszyć z kanapy swój leniwy tyłek ;***
:***
Usuńpodziwiam Twoje podejście do życia! :) podziel się z nami jak to robisz, skąd masz tyle zapału i energii? :)
OdpowiedzUsuńotaczam sie od niedawna właściwymi ludzmi, jakich zaniedbałam przez toksyczny związek :)
Usuńwymieniamy sie pozytywna energią, do tego biegam <3 wystarczy!
I życie jest piekne,
aaaa i jak przystało na kobietę,
ZAKUPY :D