KOSMETYKI/THE BODY SHOP
Trudno mi powiedzieć ilu z Was jest tu od początku, a ilu nowych. Jednak te stare wyjadacze wiedzą jak bardzo lubię THE BODY SHOP. Przez ostatni czas ZANIEDBAŁAM WAS wpisami o ich kosmetykach :( Bo trzeba ugotować obiad, bo posprzątać, bo zrobić zakupy, bo to, bo tamto... Nie chce szukać wymówek, bo to bez sensu. Ale dziś wracam! Zebrałam w jedną całość to co miałam w domu i opowiem wam dokładnie co to jest ten THE BODY SHOP i dlaczego ja go tak lubię!
Niestety POLSKIEJ strony THE BODY SHOP jeszcze nie ma, ale jest FACEBOOK i to z niego czerpię informację o promocjach. Tam też dowiemy się najwięcej o firmie. Sam THE BODY SHOP bardzo chroni nasza planetę, to ważne w czasach, kiedy siejemy na niej totalne spustoszenie. Każdy krok w stronę ochrony planety jest na wagę złota. Do tego NIE TESTUJĄ NA ZWIERZĘTACH i poszukują w każdym zakątku kuli ziemskiej naturalnych zasobów do produkcji kosmetyków. Teraz już wiecie dlaczego cena tego balsamu różni się od tych z przydrożnych drogerii. Drążyłam ten temat i szukałam i czytałam. Dlatego mocno za nimi obstaję i to moja ULUBIONA FIRMA KOSMETYCZNA!
Za tymi kolorowymi opakowaniami stoi 5 ZASAD:
NIE TESTUJEMY NA ZWIERZĘTACH
WZMACNIAMY SAMOOCENĘ
BRONIMY PRAW CZŁOWIEKA
CHRONIMY NASZĄ PLANETĘ
WSPIERAMY UCZCIWY HANDEL
dlatego apeluję o to aby spojrzeć na nie z innej perspektywy :)
________________________________________________
MASŁA DO CIAŁA!
To moje ULUBIONE produkty z THE BODY SHOP. Są u nas wszędzie. Używam ich codziennie po kilka razy, to do ciała, to do rąk. Mam ich sporo, bo praktycznie znam każdy zapach. Z całej gamy zapachów wybrałam 4 najlepsze:
JAGODOWE
RÓŻOWY GRAPEFRUIT
Z WITAMINĄ E
I TRUSKAWKA
O jagodowych pisałam TUTAJ
O różowym grapefruicie TUTAJ
Masło z witaminą E jest najdelikatniejszym masłem jakie znam, do tego ten cudowny zapach. Gliceryna jest jako składnik nawilżający użyty w małych ilościach i dzięki temu możemy go używać o każdej porze roku. Jest doskonały! Masło kakaowe które wchodzi w skład tego produktu, świetnie roztapia się w kontakcie z naszą ciepłą skórą. Polecam rozpoczęcie przygody z THE BODY SHOP od jednego z tych maseł.
PEELINGI!
Tutaj mamy 3 faworytów, aczkolwiek dla mnie wszystkie są doskonałe. Ale jak już mam wybrać i kogoś faworyzować to zdecydowanie:
RÓŻOWY GRAPEFRUIT
JAGODA
WINNA BRZOSKWINIA
troszkę za nimi jest jeszcze czekolada, ale to zapach ciężki i o wiele bardziej pasuje mi do sezonu JESIEŃ/ZIMA. Cały wpis o CZEKOLADOWYCH produktach macie TU. A TU seria o WINNEJ BRZOSKWINIE.
MGIEŁKI i WODY TOALETOWE!
Lato to zdecydowanie ich czas! Poprawiają mi humor. Słodka i bardzo intensywna malina miała być na zimę, a okazała się moim kompanem całej wiosny i teraz lata. Truskawka i różowy grapefruit nie kończą się, a orzechowa była kupiona z myślą o mojej drugiej połówce i zawsze jak gdzieś razem wychodzimy to zakładam na siebie jego ulubiony zapach. Czy polecam serię zapachów? TAK! W czasie promocji są bardzo tanie i niesamowicie wydajne.
Mam nadzieję, że dotrwaliście do końca
i że teraz troszkę inaczej będziecie patrzeć na THE BODY SHOP.
_____________________________________
Osobiście masła do ciała od nich uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńJa też :)))
Usuńmmm uwielbiam <3
OdpowiedzUsuń:****
UsuńLubie ich kosmetyki, tylko szkoda, że tak szaleją z cenami:/
OdpowiedzUsuńPaulinka przeczytaj post, a się dowiesz :)
UsuńUwielbiam peeling grapefruitowy. Zapach ma absolutnie nieziemski. Pomimo jednak szlachetnej filozofii marki, jej produkty są dla mnie ciut za drogie.
OdpowiedzUsuńKasiu wielka szkoda :( mam nadzieję, że na wyprzedażach uda Ci się kupić kosmetyki THE BODY SHOP taniej <3
Usuńsuper wpis, ja posiadam suchy olejek w wersji orzechowej i jest świetny :) Mój chłopak również uwielbia jego zapach ♥
OdpowiedzUsuńEj Karola!!! NIE MAM GO! Jak tylko bede w TBS sprawdzę ten hit! <3
Usuńuwieelbiam ich masla do ciala! :)
OdpowiedzUsuńWiolka-blog KLIK
Jagodowe są najlepsze!!!!:)
OdpowiedzUsuńmuszę zaglądnąć tam w piątek, bo teraz chyba mega wyprze :D albo już po :P
yves
nooooo właśnie nie wiem czy jeszcze są!!! ja teraz tak mało czasu miałam, że byłam tam ostatni raz chyba w styczniu :(((((((
UsuńRóżowy grapefruit z tej marki chyba najbardziej przypadł mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńNo jest genialny!!!!!!
UsuńUmieścisz kiedyś post o stroju TRIANGL ? jak się sprawuję ?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Magda
Madzia post już był :)
Usuńtutaj : http://www.kadikbabik.pl/2014/04/triangl.html
uwielbiam go, nawet teraz mam na sobie, bo góra jest tak świetna, że w upalne dni noszę ją zamiast biustonosza :)
Bardzo lubię ten sklep, własnie za to, że nie testują na zwierzętach, buziaczki! :)
OdpowiedzUsuńO TAK! ZA TO OGROMNY PLUS! ja to bardzo ale to bardzo doceniam :****
UsuńTrochę mnie dziwi ten zachwyt, bo osobiście The Body Shop nie lubię. Byłam w sklepie stacjonarnym i wąchałam wszystko- nic mi się nie podobało. No, ale to akurat kwestia gustu :))
OdpowiedzUsuńWąchałaś jagodowy peeling? Jeśli nie to zrób to :) Do tego poproś Panią ze sklepu aby opowiedziała Ci ile jagód przypada na produkcje jednego peelingu i coś więcej o nich :) Nie wierzę, że z CAŁOŚCI TAK OGROMNEGO asortymentu nic Ci się nie podobało :)
UsuńTak, jagodowy też wąchałam, ale wszystkie te zapachy są dla mnie zbyt intensywne. Szkoda, bo wiele osób zachwala te produkty, a te wszystkie scruby wyglądają super. No ale niestety, wielu kosmetyków nie mogę używać właśnie ze względu na zapach.
UsuńZ takich DELIKATNYCH to tylko ten z WITAMINĄ E może być dla Ciebie :) ten jasno różowy. Hahaha te scruby to wyglądają jak otwarty blender :DDDD chwile po miksowaniu owoców :D
Usuńależ to musi pachnieć!:)
OdpowiedzUsuńaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa to jest takie do zjedzenia :D Moja siostra po wąchani wsadziła malinowy do ust :DDD hahahahah :D podobno paskudnie smakuje :D
Usuńmasz wspaniala kolekcje, ktorej strasznie Ci zazdroszcze!! :)
OdpowiedzUsuńnie oddam jej za nic :P
Usuńmasz clay zestaw <3
OdpowiedzUsuńTAAAAAK <3
UsuńJa jestem zakochana w ich maśle o zapachu Masło Shea, a obecnie zachwycam się malinowym żelem pod prysznic ;)
OdpowiedzUsuńO kurde!!! nie znam tego masła :(((( malina super!!! u nas juz się skończyła, a tak nie po drodze nam ostatnio do Katowic :(((((((( zobacze to maslo jak tylko bede :)
UsuńBędąc w Warszawie na pewno wstąpię do tego sklepu, wszystko przez Ciebie! :)
OdpowiedzUsuńOj zakochasz sie! napisz mi wczesniej, no i wogóle musimy sie dogadać troszkę co do 16 SIERPNIA <3 jeszcze raz powiem, chce z Tobą zdjęcie pod stadionem!!!!
Usuńzakochałam się ostatnio w ich produktach ;)
OdpowiedzUsuń