THE BODY SHOP co warto wiedziec


http://www.kadikbabik.pl/2014/07/the-body-shop-co-warto-wiedziec.html
KOSMETYKI/THE BODY SHOP





Trudno mi powiedzieć ilu z Was jest tu od początku, a ilu nowych. Jednak te stare wyjadacze wiedzą jak bardzo lubię THE BODY SHOP. Przez ostatni czas ZANIEDBAŁAM WAS wpisami o ich kosmetykach :( Bo trzeba ugotować obiad, bo posprzątać, bo zrobić zakupy, bo to, bo tamto... Nie chce szukać wymówek, bo to bez sensu. Ale dziś wracam! Zebrałam  w jedną całość to co miałam w domu i opowiem wam dokładnie co to jest ten THE BODY SHOP i dlaczego ja go tak lubię!

Niestety POLSKIEJ strony THE BODY SHOP jeszcze nie ma, ale jest FACEBOOK i to z niego czerpię informację o promocjach. Tam też dowiemy się najwięcej o firmie. Sam THE BODY SHOP bardzo chroni nasza planetę, to ważne w czasach, kiedy siejemy na niej totalne spustoszenie. Każdy krok w stronę ochrony planety jest na wagę złota. Do tego NIE TESTUJĄ NA ZWIERZĘTACH i poszukują w każdym zakątku kuli ziemskiej naturalnych zasobów do produkcji kosmetyków. Teraz już wiecie dlaczego cena tego balsamu różni się od tych z przydrożnych drogerii.  Drążyłam ten temat i szukałam i czytałam. Dlatego mocno za nimi obstaję i to moja ULUBIONA FIRMA KOSMETYCZNA!


Za tymi kolorowymi opakowaniami stoi 5 ZASAD:
 

NIE TESTUJEMY NA ZWIERZĘTACH

WZMACNIAMY SAMOOCENĘ
BRONIMY PRAW CZŁOWIEKA
CHRONIMY NASZĄ PLANETĘ
WSPIERAMY UCZCIWY HANDEL


dlatego apeluję o to aby spojrzeć na nie z innej perspektywy :)

________________________________________________






MASŁA DO CIAŁA!

To moje ULUBIONE produkty z THE BODY SHOP. Są u nas wszędzie. Używam ich codziennie po kilka razy, to do ciała, to do rąk. Mam ich sporo, bo praktycznie znam każdy zapach. Z całej gamy zapachów wybrałam 4 najlepsze:

JAGODOWE
RÓŻOWY GRAPEFRUIT
Z WITAMINĄ E
I TRUSKAWKA


O jagodowych pisałam TUTAJ
O różowym grapefruicie TUTAJ 
Masło z witaminą E jest najdelikatniejszym masłem jakie znam, do tego ten cudowny zapach. Gliceryna jest jako składnik nawilżający użyty w małych ilościach i dzięki temu możemy go używać o każdej porze roku. Jest doskonały! Masło kakaowe które wchodzi w skład tego produktu, świetnie roztapia się w kontakcie z naszą ciepłą skórą. Polecam rozpoczęcie przygody z THE BODY SHOP od jednego z tych maseł.



PEELINGI!

Tutaj mamy 3 faworytów,  aczkolwiek dla mnie wszystkie są doskonałe. Ale jak już mam wybrać i kogoś faworyzować to zdecydowanie:

RÓŻOWY GRAPEFRUIT
JAGODA 
WINNA BRZOSKWINIA

troszkę za nimi jest jeszcze czekolada, ale to zapach ciężki i o wiele bardziej pasuje mi do sezonu JESIEŃ/ZIMA. Cały wpis o CZEKOLADOWYCH produktach macie TU. A TU seria o WINNEJ BRZOSKWINIE.





MGIEŁKI i WODY TOALETOWE!


Lato to zdecydowanie ich czas! Poprawiają mi humor. Słodka i bardzo intensywna malina miała być na zimę, a okazała się moim kompanem całej wiosny i teraz lata. Truskawka i różowy grapefruit nie kończą się, a orzechowa była kupiona z myślą o mojej drugiej połówce i zawsze jak gdzieś razem wychodzimy to zakładam na siebie jego ulubiony zapach. Czy polecam serię zapachów? TAK! W czasie promocji są bardzo tanie i niesamowicie wydajne.




Mam nadzieję, że dotrwaliście do końca 
i że teraz troszkę inaczej będziecie patrzeć na THE BODY SHOP. 
_____________________________________




34 komentarze:

  1. Osobiście masła do ciała od nich uwielbiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubie ich kosmetyki, tylko szkoda, że tak szaleją z cenami:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Paulinka przeczytaj post, a się dowiesz :)

      Usuń
  3. Uwielbiam peeling grapefruitowy. Zapach ma absolutnie nieziemski. Pomimo jednak szlachetnej filozofii marki, jej produkty są dla mnie ciut za drogie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu wielka szkoda :( mam nadzieję, że na wyprzedażach uda Ci się kupić kosmetyki THE BODY SHOP taniej <3

      Usuń
  4. super wpis, ja posiadam suchy olejek w wersji orzechowej i jest świetny :) Mój chłopak również uwielbia jego zapach ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ej Karola!!! NIE MAM GO! Jak tylko bede w TBS sprawdzę ten hit! <3

      Usuń
  5. uwieelbiam ich masla do ciala! :)

    Wiolka-blog KLIK

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy20:17

    Jagodowe są najlepsze!!!!:)
    muszę zaglądnąć tam w piątek, bo teraz chyba mega wyprze :D albo już po :P


    yves

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nooooo właśnie nie wiem czy jeszcze są!!! ja teraz tak mało czasu miałam, że byłam tam ostatni raz chyba w styczniu :(((((((

      Usuń
  7. Różowy grapefruit z tej marki chyba najbardziej przypadł mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Anonimowy21:28

    Umieścisz kiedyś post o stroju TRIANGL ? jak się sprawuję ?
    Pozdrawiam Magda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Madzia post już był :)
      tutaj : http://www.kadikbabik.pl/2014/04/triangl.html
      uwielbiam go, nawet teraz mam na sobie, bo góra jest tak świetna, że w upalne dni noszę ją zamiast biustonosza :)

      Usuń
  9. Bardzo lubię ten sklep, własnie za to, że nie testują na zwierzętach, buziaczki! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O TAK! ZA TO OGROMNY PLUS! ja to bardzo ale to bardzo doceniam :****

      Usuń
  10. Anonimowy22:52

    Trochę mnie dziwi ten zachwyt, bo osobiście The Body Shop nie lubię. Byłam w sklepie stacjonarnym i wąchałam wszystko- nic mi się nie podobało. No, ale to akurat kwestia gustu :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wąchałaś jagodowy peeling? Jeśli nie to zrób to :) Do tego poproś Panią ze sklepu aby opowiedziała Ci ile jagód przypada na produkcje jednego peelingu i coś więcej o nich :) Nie wierzę, że z CAŁOŚCI TAK OGROMNEGO asortymentu nic Ci się nie podobało :)

      Usuń
    2. Anonimowy13:37

      Tak, jagodowy też wąchałam, ale wszystkie te zapachy są dla mnie zbyt intensywne. Szkoda, bo wiele osób zachwala te produkty, a te wszystkie scruby wyglądają super. No ale niestety, wielu kosmetyków nie mogę używać właśnie ze względu na zapach.

      Usuń
    3. Z takich DELIKATNYCH to tylko ten z WITAMINĄ E może być dla Ciebie :) ten jasno różowy. Hahaha te scruby to wyglądają jak otwarty blender :DDDD chwile po miksowaniu owoców :D

      Usuń
  11. ależ to musi pachnieć!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa to jest takie do zjedzenia :D Moja siostra po wąchani wsadziła malinowy do ust :DDD hahahahah :D podobno paskudnie smakuje :D

      Usuń
  12. masz wspaniala kolekcje, ktorej strasznie Ci zazdroszcze!! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja jestem zakochana w ich maśle o zapachu Masło Shea, a obecnie zachwycam się malinowym żelem pod prysznic ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O kurde!!! nie znam tego masła :(((( malina super!!! u nas juz się skończyła, a tak nie po drodze nam ostatnio do Katowic :(((((((( zobacze to maslo jak tylko bede :)

      Usuń
  14. Będąc w Warszawie na pewno wstąpię do tego sklepu, wszystko przez Ciebie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj zakochasz sie! napisz mi wczesniej, no i wogóle musimy sie dogadać troszkę co do 16 SIERPNIA <3 jeszcze raz powiem, chce z Tobą zdjęcie pod stadionem!!!!

      Usuń
  15. Anonimowy19:16

    zakochałam się ostatnio w ich produktach ;)

    OdpowiedzUsuń

Instagram