Bardzo mi nie po drodze na bloga... Obrazek mnie to już nie tylko laptop na kolanach 24h ale ciągle ja z bliskimi. Jakby ktoś wyrwał mnie z tego blogowego świata i nie potrafię znów do niego wrócić, mimo, że stosy zdjęć zalegają mi na dysku z napisem 'na wczoraj'. Pokochałam nasze 4 kąty, Euro i każdy mecz we dwójkę, czy tam w większym komplecie. W wolnych chwilach nadrabiamy zaległości filmowe i przez ostatnie miesiące oglądnęłam więcej filmów niż przez przeżyte 27 lat. A każdy nowy dzień jest jakby lepszy od poprzedniego. Wiecie co chyba zwariowałam :)
Dobrego tygodnia kochani!
Piękny kapelusz! :)
OdpowiedzUsuń:*
UsuńPiękne zdjęcia i cudny kapelusz! ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Kochana nie zwariowałaś, mam to samo, ale zmotywowałam się, żeby wyciągnąć bloga z otchłani niepisania :)
OdpowiedzUsuńO tak, ja teraz mam taką sama misję :D
UsuńCudownie wyglądasz a te spodnie są fenomenalne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńWiem o czujesz, odkąd się wyprowadziłam z domu rodzinnego i mieszkam z narzeczonym to przed komputerem spędzam może godzinkę dziennie. Szkoda mi na to czasu, bliżsi są najważniejsi <3
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Zdecydowanie, rodzina, bliscy najważniejsi :)
UsuńJa teraz z samego rana blog, jak nie dokończę wszystkiego to w nocy jak wszyscy śpią :)
Przepięknie się to razem preentuje, prosto ale nie nudno ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :*
Usuńfajnei ;) zazdroszcze takiego życia we dwójkę ;))
OdpowiedzUsuńTakie życie jest fajne :P polecam każdemu!
Usuńzdjęcie w całości -przepiekne!
OdpowiedzUsuń:*
UsuńPiękne zdjecia!
OdpowiedzUsuńhttp://diamontsfashion.blogspot.com/
dziękuję ":)
UsuńNie zwariowałaś :) Tak w życiu bywa, że rzeczy które miały dla nas kiedyś sporą wartość idą w odstawkę, gdy na naszej drodze jest możliwość czerpania z życia u boku drugiej i to w dodatku kochającej osoby :)
OdpowiedzUsuńKaro święte słowa!
Usuńhej piękna!
OdpowiedzUsuńCudownie wyglądasz!
yveses
:***
Usuń