Wszystko zawsze sprowadza się do tego, że wiosna jest okresem, kiedy
nasze umysły i cała otaczająca nas natura budzą się do życia. Ja jestem
całym tego zaprzeczeniem i nie chodzi tu o to, że miłość spotkałam
właśnie we wrześniu i tak mi zostało, ale o sam fakt, że jesienią łapię
więcej powietrza i czuje motyle w brzuchu. Ostatnie
tygodnie były wymierzonym we mnie policzkiem, przez kogo? Przez samą
siebie. Mam tak czasem, że męczy mnie wszystko to co zbudowałam i co
mnie otacza. Denerwują mnie kolory poduszek, układ mebli w mieszkaniu, zapach unoszący się w powietrzu, jestem zła na siebie, że nie dopilnowałam kilku spraw i zaczynam się dusić, jak na złość to zawsze zaczyna się końcem lata, jakby przesilenie. Wtedy zaczynam planowanie wszystkiego na nowo. Tak jakby rok zaczynał się we wrześniu. A postanowienia noworoczne widziały światło właśnie wtedy. Dziś buduję swój plan na nowo, taka nową wersję lepszej siebie.
Miłego tygodnia, niech przyniesie same uśmiechy!
Ja takie parcie na zmiany mam rowniotko co miesiąc Poważnie i flatego trudno mi jakikolwiek remont zaplanowac bo zaraz jest tak,ze cos się we mnie zmienia Ale ja to bardzo lubie bo kazda decyzja jest dojrzalsza Miłego dnia również dla Ciebie
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńKadik to uczucie nazywa się "próżność "...
OdpowiedzUsuńPrzepiękny szaliczek! :)
OdpowiedzUsuńA buciki skąd? Bo są genialne!
OdpowiedzUsuńPani jesień ; )
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz
pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion :) ♡
Jakie włosy :O Brak słów, zbieram zęby z podłogi ;D
OdpowiedzUsuńŚwietny look !!! Masz piękne,gęste i lśniące włosy ❤❤❤
OdpowiedzUsuńjaki szalik cudowny :3
OdpowiedzUsuńTwoje wlosy sa najcudowniejsze na swiecie <3
OdpowiedzUsuńPrzepiękna Kobieta!
OdpowiedzUsuńwłosy najcudowniejsze <3 stylówka tez!
OdpowiedzUsuńcudne masz te włosy :))
OdpowiedzUsuńRzeczywiscie, chyba jestes wyjatkiem pod wzgledem pór roku i tego, w jaki sposob je "czuejsz" :) pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńJaka piękna! Cudowny szalik i torebka Kadiczku ;-)
OdpowiedzUsuńfajna stylizacja
OdpowiedzUsuńZapraszam na bloga
Zapraszam na fanpage
ja budzę się do życia całkiem nie oryginalnie, bo na wiosnę. Kiedy widzę jak natura odradza się na nowo- ja szaleje, mam tyle energii, że nic nie jest trudne :)
OdpowiedzUsuńW sumie teraz pomyślałam, jakie znaczenie ma porównanie 'Twojego' dobrego czasu z miłością. Ja poznałam swoją w lecie, wzięłam ślub w lecie :)
Ale po ostatnim Twoim poście jesieni i jej urokach, zakupiłam w górach ciepłe skarpety, zamówiłam pościel z zimowym motywem i stwierdziłam, że może da się dostrzec jakieś plusy każdej z pór roku :)
yves
świetnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuń