Lady Million!

.
http://www.kadikbabik.pl/2014/05/lady-million.html
 ONE MILLION PACO RABANNE




Mam swoje ulubione perfumy, są nimi Vera Wang Princess Night, które niestety już nie są produkowane i mój ostatni flakon bardzo oszczędzam. W międzyczasie używam kilku zapachów. Wszystko w zależności od pory roku czy nastroju. Zimą zawsze chwytam te ciężkie, intensywne i bardzo dziwne zapachy. A latem wolę słodkie i łagodniejsze. 


Tym razem padło na Lady Milion Paco Rabanne.  Powiem szczerze, że jedynym wyznacznikiem przy składaniu zamówienia był zapach, który znałam ONE MILLION czyli ten męski odpowiednik. Na całe szczęście zapach obu jest piękny. 


Paco Rabanne przyciąga nas do tych perfum nie tylko zapachem, kusi też flakon który przypomina diament. Złoto wymieszane ze szkłem to strzał w dziesiątkę. Sam zapach to mieszanka kwiatów z owocami. Nuty zapachowe wystepujące w tym zapachu to kwiat neroli, cytryna, słodka malina, kwiat pomarańczy, a także jaśmin, miód i paczuła. To zdecydowanie bardzo wyraźny zapach, przeznaczony dla tych odważnych kobiet, przebojowych i pełnych energii, nie wchodzi tu w grę nuda. Zapach bardzo długo utrzymuje się na skórze, warto wspomnieć tez o apaszkach czy płaszczach, bo te pachną nawet po długim przebywaniu w szafie.



Jeśli chodzi o samo założenie i projekt, to flakon odzwierciedla kształtem 140,5 karatowy brylant znajdujący się w  Paryskim  Louwrze. A projektantem samego flakonu jest Duchaufour-Lawrance. Uwielbiam gdy wiem więcej o tym czego używam na co dzień. Dlatego czytam o inspiracjach, powodach dlaczego nazwa jest taka, a nie inna, a także o samych projektantach. 







Jedyne co mogę powiedzieć to, że polecam zapach 
zwłaszcza dla tych wymagających,
ceniących wyraziste zapachy.


22 komentarze:

  1. Anonimowy17:47

    uwielbiam je :)

    OdpowiedzUsuń
  2. pięknie wyglądasz;) jak zawsze zresztą :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy18:12

    Te perfumy pachną pięknie, a ty ślicznie wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy18:39

    ach jak dostojnie Kadiczku ;)

    yves

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy19:20

    zdjęcia bogate niczym z teledysków Katy Perry, tak mi się skojarzyło :)
    noemisoul.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. ja zdecydowanie preferuje tylko słodkie perfumy ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja uwielbiam Hugo Boss Pour femme, ale jest taaaaaaaaaki drogutki :<
    i jeszcze Black Star Avril, uwielbiam ciężkie perfumy.

    OdpowiedzUsuń
  8. Fantastyczne zdjęcia! <3 Chętnie bym przytuliła taki zapach do siebie. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ojj to wygląda "na bogato"! :) w ty lśnisz ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale masz uroczą sukieneczkę <3

    OdpowiedzUsuń
  11. przepięknie wyglądasz kochana!:)

    OdpowiedzUsuń
  12. uwielbiam zapach tych perfum :)

    OdpowiedzUsuń
  13. mam go i wkładam - tak jak sama napisałaś, na wieczorne wyjście, a na co dzień preferuje chloe ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. aktualnie moje ulubione perfumy to perceive avon czyli nic wyszukanego ale bardzo ładnie pachną :)

    anecia & roses ♥ blog 

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak zwykle wyglądasz pięknie! I jak zwykle idealna sceneria! Uwielbiam oglądać Twoje zdjęcia. Masz niesamowitą cere i buźke, naprawdę miło się patrzy :*

    OdpowiedzUsuń
  16. Co tam perfumy! Jak Ty pięknie wyglądasz :) Sukienka przepiękna, tak bogato zdobiona i ta złota biżuteria - wszystko idealnie współgra z flakonem perfum :) Zdradź proszę, skąd sukienka?

    OdpowiedzUsuń
  17. O kurde, ale piękne kolory!

    OdpowiedzUsuń
  18. http://allegro.pl/vera-wang-princess-night-100ml-oryginalne-krakow-i4288992581.html
    Tester co prawda, ale może będziesz zainteresowana. :)

    OdpowiedzUsuń
  19. wow it seems amazing! you look stunning <3

    Letters To Juliet

    OdpowiedzUsuń

Instagram