SMILE!


PŁASZCZ/KLIK BUTY/CONVERSE SZALIK jest POLANA SPODNIE/SHEINSIDE


Uśmiech. To taki prosty temat, a jednak temat rzeka. Każdy ma na to swoje sposoby. Uwierzcie mi ja przez ostatnie lata także sądziłam, że jestem szczęśliwa. Nic bardziej mylnego. Tkwiłam w chorej próżni, gdzie cieszyłam się z nowych kosmetyków, ubrań, czy 5.0 w indeksie. Jednak poznałam definicje słowa uśmiech dopiero kilka miesięcy temu. Najbardziej uśmiecham się nie wtedy, kiedy kupuję nową sukienkę, a w momencie gdy od mojego P. usłyszę, że pięknie w niej wyglądam. Kolejny powód to gdy robię śniadanie/obiad/kolację i widzę jak pochłania i prosi o dokładkę i następny powód to ten, kiedy zasypia mi na kolanach, a ja nie mam sumienia go obudzić i tak patrzę w sufit przez godzinę, dwie, kiedy on smacznie śpi. Chyba szczęście zaczyna się dopiero wtedy, kiedy radość drugiej osoby jest ważniejsza od naszej. Takich powodów mam milion, ale każdy związany jest z jednym powodem. Zakochałam się po uszy. A teraz lecę szukać ciepłych butów i spodni bo dziś 'Grzaniec Galicyjski' w plenerze z okazji urodzin naszego ulubieńca :*** Trzymajcie kciuki, żebym trzymała dziś fason i nie śpiewała 'sto laaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaat' po pijaku pod blokami i nocnym :P Ahoj!



    71 komentarzy:

    1. nie ma śniegu naprawde można kicać w trampkach super stylówka kochana :)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Ja to staram się zachować pozory i raz na czas zakładam trampy, tak to trzymam się twardo zimowych butów, a mój chłopak jeszcze zimowy nawet nie kupił :D

        Usuń
    2. Anonimowy17:56

      na jakiej stronie kupiłaś butki? albo jest to jakiś szczególny model? bo są MEEEEGA<3 i chcę takie na urodzinki :DD

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. To dokładnie te <3
        moje to dokładnie te : http://www.sarenza.pl/converse-chuck-taylor-all-star-washed-neon-ox-w-s755727-p0000073355
        Poszukaj na allegro tego modelu, beda tańsze na bank :)

        Usuń
    3. Rozczuliło mnie to co napisałaś, cudownie, cieszę się, że jesteś szczęśliwa! PS. świetne zdjęcia i tramposzaaaaały kochana <3

      OdpowiedzUsuń
    4. świetna notka jest na co popatrzeć i na czym oko zawiesić
      awrr śliczny deasing bloga c;

      zapraszam do siebie http://goodaay.blogspot.com/
      przydałby się komentarz kogoś z większym stażem
      ♥ ja już obserwuje

      OdpowiedzUsuń
    5. Cudownie :*

      niikablog.blogspot.com

      OdpowiedzUsuń
    6. Anonimowy18:30

      Moze zrobisz post o pielegggnacji wlosow, napiszesz dlaczego, po kim masz tak geste wlosy??:)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. A zrobię <3
        bo to pytanie pada codziennie :)

        Usuń
    7. Pięknie Ci w tym błękicie :)

      OdpowiedzUsuń
    8. Świetnie wyglądasz! Płaszcz i szalik są śliczne!

      OdpowiedzUsuń
    9. W takim razie nie pozostaje mi nic innego jak życzyć Ci duuużo szczęścia i uśmiechu:)
      Piękna stylóweczka!

      OdpowiedzUsuń
    10. meega zdjęcia!
      i super trampeczki pasują do płaszczyka :)

      OdpowiedzUsuń
    11. w każdym kolorze jest Ci po prostu obłęęęęęędnie!:))

      OdpowiedzUsuń
    12. Kadiczek jaki szczęśliwy!:)

      OdpowiedzUsuń
    13. Anonimowy19:11

      świetny look!

      OdpowiedzUsuń
    14. Przepiękny płaszcz!!

      klaudynabiel.blogspot.com

      OdpowiedzUsuń
    15. ojej, w niebieskim wyglądasz cudnie!
      tak się cieszę, że jesteś szczęśliwa, to jest zaraźliwe kochana! ej, mam takiego dużego banana na twarzy teraz :D
      trzymam, trzymam kciuki aczkolwiek śpiewanie pod blokami jest oznaką dobrej zabawy!
      xoxo

      anecia & roses ♥ blog

      OdpowiedzUsuń
    16. Ale z Ciebie uroczy smerfik :3

      OdpowiedzUsuń
    17. Skąd Ty bierzesz te wszystkie swoje cudne płaszczyki? Ja chcę! :<

      OdpowiedzUsuń
    18. ślicznie Ci w niebieskim :D

      OdpowiedzUsuń
    19. ale niebieściasto! pieknie :*

      OdpowiedzUsuń
    20. Anonimowy19:42

      Lubię Cię czytać, ale czasami masz takie 'głupiomądre' wypowiedzi i notki. Fajnie, że jesteś zakochana, ja też jestem ale to, że pisze się dużo to nie znaczy że z sensem. Piszesz, że najpierw odkryłaś co to uśmiech, a później zamieniasz go w szczęście. Uśmiech nie zawsze przejawia się szczęściem to po pierwsze, a po drugie 5.0 w indeksie to też spory powód do uśmiechu jak i zamawianie sukienek, bo przecież inaczej byś tego nie robiła :)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Chyba mnie nie zrozumiałaś :)
        Chodzi mi o sam konkret, że teraz moje szczęście i uśmiech zależne jest tylko od jednej osoby :) Kiedyś cieszyłam się z pierdołek i wydawało mi się, że to jest właśnie szczęście, ale prawdziwe szczęście nie ma nic wspólnego z materialnymi rzeczami i radością z kolejnej sukienki :) Jeśli nie zrozumiałaś o co mi chodzi to raczej nie zrozumiesz, ale może jak zakochasz się tak, że nie będzie się liczyć nic innego to zrozumiesz o co mi chodziło z prawdziwym szczęściem :))))))))))))))))))))))))

        Usuń
      2. Anonimowy20:30

        To straszne, kiedy uzależniasz swoje szczęście i uśmiech "tylko od jednej osoby"! Życzę Ci, żebyś się dalej rozwijała i poczuła szczęście i piękno, ale bez etapu zależności :) Pozdrawiam :*

        Usuń
      3. Anonimowy20:45

        napisałaś 'Jednak poznałam definicje słowa uśmiech dopiero kilka miesięcy temu.' a wcześniej pisałaś o szczęściu, a to nie jest to samo. Doskonale rozumiem to co wyżej napisałaś i nie zrobisz ze mnie głupiej :))))) I nie ma skali zakochania się, tak na przyszłość, jestem zakochana i koniec. :)))))))))))))))))))))

        Usuń
      4. Anonimowy23:28

        kolejny raz piszę, że zrozumiałam,ale myślę, że mam prawo ocenić że czasem zdarzy Ci się napisać coś bezsensownego, tym bardziej, że jestem tu z Tobą od początku. No i tak poza tym myślę, że jednak bierzesz odpowiedzialność za to co rozumieją czytelnicy :) Po to tu jesteś :)

        Usuń
      5. Dla mnie szczęście=uśmiech. Dla Ciebie nie i koniec tematu :)
        Nie biorę odpowiedzialności za to co zrozumiałaś, a za to co napisałam i co ja przez to rozumiem ;) A bystry czytelnik wyłapie o co mi chodzi, a ANONIM klasycznie szukasz dziury w całym ;)


        Ale BARDZO PODZIWIAM, że chce Ci się marnować tu czas na analizowanie tekstu :)
        ja wole swój czas marnować na inne rzeczy ;)

        Usuń
      6. Anonimowy11:50

        Oczywiście, że do tej pory mi się chciało bo napisałam, że jestem tu z Tobą od początku i wchodzę tu po to, żeby ten tekst analizować, nie tylko oglądać zdjęcia :) Zahaczasz o hipokryzję, jeżeli Twierdzisz, że czytanie Twojego bloga to marnowanie czasu. Wystawiasz siebie publicznie, więc mniej świadomość, że nie wszyscy zawsze muszą Cię uwielbiać. Nie oczekuję, że nagle przyznasz się do błędu, o którym wspomniałam, żebyś na przyszłość wiedziała, że należy przeczytać 20 razy to co się wstawi a nie tylko 10. Wiem, że nawet mogłaś nie mieć świadomości tego co wyłapałam i domyślam się, że nie zrobiłaś tego celowo, po prostu napisałam co myślę o tym poście. Zmieniłam zdanie o Tobie, kiedy stwierdziłaś, że na pewno nie jestem tak zakochana jak Ty, tylko różnica jest taka, że ja mogę komentować to co widzę 'czarno na białym' a Twoje samospełniające się proroctwo nie ma żadnych podstaw do komentarza :) Uważam siebie jednak za bystrego czytelnika, łapiąc takie rzeczy a to, że piszę spod anonima, nic nie zmienia :)

        Usuń
      7. Pierwsza rzecz, chyba taka najważniejsza, nie da się przeanalizować każdego tekstu tak, żeby zrozumieć co dana osoba miała dokładnie na myśli pisząc to :) Dlatego napisałam, że to marnowanie czasu jeśli ktoś się mocno zagłebia w to co kto pisze. Bo nie siedzisz w mojej głowie, ani w głowie żadnego innego człowieka i ja nie mam jak wejść do Twojej głowy :) dlatego się nie możemy dogadać bo mamy inny punkt widzenia, inne argumenty na to, a na dodatek chyba obie jesteśmy uparte :)

        Usuń
      8. PS. fajnie, że napisałaś :) w końcu ktoś nie sypie tylko lukrem ;)))) LUBIE TO!

        Usuń
    21. "kiedy zasypia mi na kolanach, a ja nie mam sumienia go obudzić i tak patrzę w sufit przez godzinę, dwie, kiedy on smacznie śpi" -mam identycznie! haha :D
      Cudownie wyglądasz, promieniejesz!

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. hahahahah ja ostatnio musiałam go obudzić bo mi noga zdrętwiała :DDDDD

        Usuń
    22. Anonimowy20:29

      płaszczyk się wyróżnia, śliczny jest i ten jego kolor <3 Kliknęłabyś u mnie w baner choies, to dla mnie bardzo ważne :) wuess.blogspot.com

      OdpowiedzUsuń
    23. Bardzo, ale to bardzo pozytywny tekst! Przy ukochanej osobie zaczyna się dostrzegać drobne rzeczy!:)

      A płaszcz i oczywiście jego kolor jest zniewalający!

      OdpowiedzUsuń
    24. Bardzo, bardzo pozytywny post! Przy ukochanej osobie dopiero też się zaczyna doceniać drobne rzeczy :)

      A płaszcz i jego kolor to coś niesamowitego!

      OdpowiedzUsuń
    25. Bardzo spodobał mi się Twój blog. Piszesz tak otwacie oraz miło sie czyta :)
      http://kaschaundkascha.blogspot.de/
      Obserwójemy? Zacznij pierwsza,a ja sie odwdzięczę :)

      OdpowiedzUsuń
    26. cudownie wyglądasz w niebieskim, a płaszcz jest rewelacyjny :*

      OdpowiedzUsuń
    27. bardzo fajnie, taaak niebiesko :0 płaszczyk świetnie się prezentuje :)

      OdpowiedzUsuń
    28. So lovely pictures!

      http://galina-mossska.blogspot.com/

      OdpowiedzUsuń
    29. Kupuję Cię w całości, z uśmiechem i w tym pięknym płaszczu! A jak szczęśliwą to jeszcze lepiej pluszaku :*

      OdpowiedzUsuń
    30. Twoja definicja słowa "uśmiech" jest wręcz idealna :) miłej zabawy!

      http://takbardzokosmetycznie.blogspot.com/

      OdpowiedzUsuń
    31. trampki w połączeniu z płaszczykiem wyglądają genialnie! :)

      OdpowiedzUsuń
    32. Mieć takiego kogoś, na którego widok jesteś szczęśliwa to skarb . :)
      piękna. *-*

      OdpowiedzUsuń
    33. Aaa! Kadik piękna jesteś <3
      Uwielbiam Twój uśmiech :)

      OdpowiedzUsuń
    34. Anonimowy22:33

      Niesamowita! ; * Cudownie wyglądasz w tych trampkach i płaszczyku..szalik idealnie uzupełnia całość BOMBA!
      Miliony słów nie opisują jednego uśmiechu od ukochanego <3
      Jak ja uwielbiam czytać Twoje wpisy:))))))))))))))!

      OdpowiedzUsuń
    35. ślicznie wyglądasz i ślicznie to napisałaś :) w takim razie ja czekam na ten taki prawdziwy uśmiech :))

      OdpowiedzUsuń
    36. Pieknie wygladasz i pieknie i mądrze napisałas. W zyciu cieszą nas małe gesty, drobne zdarzenia, a niekoniecznie tony ciuchów. I wtedy pojawia sie ten prawdziwy uśmiech. To nie tylko usta, to dusza się uśmiecha :)

      OdpowiedzUsuń
    37. pięknie wyglądasz! masz cudne włosy!:)

      OdpowiedzUsuń
    38. I oby Twoje szczescie trwalo Kadiczku jak najdluzej, buziaki :*

      OdpowiedzUsuń
    39. Znam ten stan! Wspaniałe uczucie :)

      W moich kolorkach! Zdecydowanie jestem na tak :)

      OdpowiedzUsuń
    40. Anonimowy10:44

      jak długo po rozstaniu z tamtym chłopakiem zaczęłaś być z tym? Co wpłynęło na to, że przestałaś patrzeć na niego tylko jak na przyjaciela?

      OdpowiedzUsuń
    41. Swietne zdjęcia a płaszcz piękny! Co powiesz na wspólne obserwowanie? patyskaa.blogspot.be

      OdpowiedzUsuń
    42. jak niebiesko! piękna!:*

      OdpowiedzUsuń
    43. Piękna <3
      Bardzo ładnie Ci w tym kolorze :)

      OdpowiedzUsuń
    44. jak tu niebiesko, jejku.. wyglądasz pięknie. :))

      OdpowiedzUsuń
    45. Piękny ten płaszczyk, a jeśli chodzi o szczęście to masz wiele racji :)

      OdpowiedzUsuń
    46. jaki cudowny płaszcz, idealnie połączony z chustą ♥

      OdpowiedzUsuń
    47. Świetna stylizacja i do tego rewelacyjnie dobrane tło :) Bardzo mi się u Ciebie podoba, można się zainspirować, także dodaję do obserwowanych :)

      _______________________________________
      Pozdrawiam,
      http://ettelienne.blogspot.com/

      OdpowiedzUsuń
    48. wszystko mi się podoba! bosko <3

      OdpowiedzUsuń
    49. świetnie wyglądasz ! :)

      OdpowiedzUsuń
    50. genialny płaszcz ;)

      OdpowiedzUsuń
    51. Anonimowy18:29

      świetnie :) :*

      OdpowiedzUsuń
    52. Kadik śpiewający sto lat pod nocnym ;)))) Dobre :)))
      Pieknie Ci w tym niebieskim!!!

      OdpowiedzUsuń
    53. Mamy takie samo podejście! Rzeczy materialne odkładamy na bok, a na ich miejsce wchodzą ważniejsze sprawy. Wyglądasz świetnie w tym kolorze :)

      OdpowiedzUsuń
    54. płaszczyk i trampki pod kolor - super ;D
      przepiękne foty :)

      OdpowiedzUsuń
    55. Anonimowy10:07

      hhhmmmmm ultramarynka :)
      mimi

      OdpowiedzUsuń
    56. Anonimowy16:34

      ale pasuje TOBIE ten kolorek:) :*
      pozdrawiam klimka:)

      OdpowiedzUsuń

    Instagram